Witam Was serdecznie :).
2014 rok to póki co dość słoneczna pogoda, dodatnie temperatury i sesja egzaminacyjna, która mnie przeraża. Czekają mnie niby tylko 3 egzaminy (w tym tylko jeden wydaje się być trudny) i zaliczenia z kilku przedmiotów, ale czuję, że to mnie przerasta. W ubiegłym roku, kiedy to studiowałam na innej uczelni jakoś łatwiej przychodziła mi nauka, miałam większą motywację i chęci do tego, żeby przysiąść i poduczyć się. Efekt tego jest taki, że dostałam dość pokaźne stypendium, ale warszawska uczelnia przytłacza moje myślenie i zupełnie nie mam ochoty się uczyć. Może znacie jakieś dobre sposoby na poprawę myślenia? :)
A czeka na mnie trylogia Millenium, która patrzy na mnie ze stolika i uśmiecha się by po nią sięgnąć, a wiem, że nie mogę tego zrobić dopóki nie skończy się sesja :/.
No i jest mnóstwo recenzji które chciałabym napisać a muszę się z tym wstrzymać :/.
Pozdrawiam Was gorąco! :*
Powodzenia!
OdpowiedzUsuńA Millenium polecam :)
Już nie mogę doczekać się końca sesji i w nagrodę przeczytam :)
UsuńU mnie też sesja zbliża się wielkimi krokami :(
OdpowiedzUsuńAle nie ma się czym przejmować, damy radę! :D
No pewnie że tak :)
UsuńW końcu zawsze kiedyś sesja się kończy :D