poniedziałek, 25 listopada 2013

Avon, Advance Techniques, odżywcza kuracja z marokańskim olejkiem arganowym

Kuracja z olejkiem arganowym z serii Advance Techniques jest chyba mniej znana niż słynne zielone serum na zniszczone końcówki. Jednak moim zdaniem oba te produkty działają podobnie, a dzisiaj dla Was pojawia się recenzja kuracji reklamowanej przez Fergie :). Przepraszam jednak za jakość zdjęć - wiedziałam, że fotografowałam tę kurację, więc wyrzuciłam opakowanie, ale nie sądziłam, że zdjęcia mają tak fatalną jakość i jest ich tak niewiele.


AVON, ADVANCE TECHNIQUES, 360 NOURISHMENT, ODŻYWCZA KURACJA Z MAROKAŃSKIM OLEJKIEM ARGANOWYM DO WSZYSTKICH RODZAJÓW WŁOSÓW (MOROCCAN ARGAN OIL, LEAVE-IN-TREATMENT, FOR ALL HAIR TYPES)


Informacje od producenta:
Egzotyczna mieszanka zawierająca unikalny marokański olejek arganowy natychmiast nawilża włosy i dodaje im blasku. Odżywia i wygładza nawet bardzo suche, zniszczone włosy pozostawiając je miękkie, wzmocnione i miłe w dotyku.

Olejek arganowy występujący tylko w południowo - zachodnim Maroko, używany w najlepszych profesjonalnych kosmetykach do pielęgnacji włosów, teraz w Avon! Odkryj moc Marokańskiego olejku arganowego, dzięki któremu odzyskasz 5 oznak zdrowych włosów:
- siła,
- natychmiastowy blask,
- kusząca miękkość,
- jedwabista gładkość,
- łatwość układania.
Kuracja z marokańskim olejkiem arganowym daje niesamowite efekty-wystarczy tylko kilka kropli, a włosy staja się jedwabiste, miękkie i pełne blasku. 

Odżywcza kuracja z olejkiem arganowym, pro-witaminą B5 i witaminą E pomaga odżywić i wygładzić suche, zniszczone włosy. Odpowiedni do wszystkich rodzajów włosów. 
Działanie: Zawiera olejek arganowy - rzadki składnik występujący tylko w południowo-zachodnim Maroku, znany z potężnych właściwości odżywczych. 93%* kobiet stwierdziło, że zaraz po użyciu preparatu ich włosy odzyskały blask i zdrowy wygląd.** 
Sposób użycia: Rozprowadź równomiernie dłonią na wilgotnych lub osuszonych ręcznikiem włosach. Układaj jak zwykle. 
* Na podstawie badania ocen konsumenckich. 
** Na podstawie 1-tygodniowego badania konsumenckiego #11-1558.

Skład: Cyclopentasiloxane, Dimethicone, Crambe Abyssinica Seed Oil, Trimethylsiloxyphenyl Dimethicone, Parfum, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Phenoxyethanol, Caprylyl Glycol, Dimethiconol, Argania Spinosa Oil, Panthenyl Ethyl Ether, Phytantriol, Octocrylene, Tocopheryl Acetate, Zea Mays Oil, Beta-Carotene, Amyl Cinnamal, Coumarin, Geraniol Butylphenyl Methylpropional, Linalool, Citronellol, Hexyl Cinnamal, Limonene, Alpha-Isomethyl Ionone <1018427-050>.


Cena regularna:
23 zł
Pojemność: 30 ml





Kurację dostajemy w papierowym kartoniku, w którym znajduje się szklana buteleczka o pojemności 30 ml, z pompką dozującą kosmetyk. Pompka nie zacina się i dozuje odpowiednią ilość produktu. Buteleczka jest przezroczysta i widać ile produktu jeszcze w niej zostało. Opakowanie oceniam jak najbardziej na korzyść - jest estetyczne i higieniczne. Zapach ani grzeje, ani ziębi - nie zaskoczyło mnie to, że kuracja pachnie jak wszystkie produkty Advance Techniques - chemicznie, ale jest to zapach do zaakceptowania, który nawet już zaczynam lubić, nieutrzymujący się na włosach. Kuracja ma intensywnie żółty kolor i olejkowatą, gęstą konsystencję. Już jedno czy dwa kliknięcia wystarczają na całe długie włosy. Kuracja to świetny produkt. Dobrze wpływa na kondycję włosów. Spokojnie można je stosować zamiast odżywki jeśli ma się normalne lub mało zniszczone włosy. Dla osoby takiej jak ja, która nie lubi trzymać odżywek i masek na włosach jest to świetne rozwiązanie. Oczywiście tego rodzaju kosmetyk nie zastąpi użycia dobrej odżywki, ale do stosowania na co dzień jest cudowne. Po użyciu serum włosy lepiej się układają (w moim przypadku ładnie falują), są nawilżone i zregenerowane. Końcówki wyglądają zdecydowanie lepiej. Włosy nabierają blasku - stają się lśniące i gładkie. Według mnie serum nie obciąża włosów, nie skleja ich i nie daje żadnych efektów ubocznych. Trzeba jednak uważać, bo zastosowanie w nadmiarze produktu może wywołać wrażenie przetłuszczenia. Polecam Wam jak najbardziej ten produkt! Jednak jeśli myślicie o zakupie poczekajcie na promocję - z reguły kuracja kosztuje 13,99 zł ale zdarza się, że kosztuje około 10 zł :). Drobny minusik za małą pojemność i zapach, który mógłby bardziej oczarować mój nos :).


Ocena: 9,5/10
(za działanie, opakowanie, wydajność)





8 komentarzy:

  1. mnie jakoś nie przekonała ta kuracja, więc zwróciłam :/ trochę za tłusta jak dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  2. Własnie ja kilka dni temu skończyłam. Calkiem fajna i na moje włosy wpływa dobrze. Pewnie jeszcze kiedyś do niej wrócę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też ją zamówię jeśli będzie w jakiejś ciekawej promocji ;)

      Usuń
  3. popieram Twoja opinie. Mi pare dni temu skonczyła sie buteleczka ;) i rowniez byłąm z niej zadowolona .. a moze bardziej moje włosy ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację - nasze włosy mogą z niej zyskać wiele dobrego ;)

      Usuń
  4. Kupiałam serum z Avonu ale tą drugą wersję. ;)

    OdpowiedzUsuń