AVON, SKIN SO SOFT, SILKY MOISTURE, NAWILŻAJĄCY KREM DO CIAŁA Z OLEJKIEM ARGANOWYM (NOURISHING BODY CREAM)
Informacje od producenta:
Nawilżający krem do ciała z olejkiem arganowym znanym z potężnych właściwości odżywczych. Testowany dermatologicznie. Nietłusta, łatwo wchłaniająca się formuła.
Luksusowa formuła zawierająca składniki odżywczo-zmiękczające i olejek arganowy natychmiast łagodzi bardzo wysuszoną skórę. Sprawia, że wygląda ona na odżywioną i zmysłowo miękką.
Działanie: Sprawia, że skóra staje się bardziej miękka, gładka i elastyczna. Spektakularnie poprawia wygląd skóry.
Sposób użycia: Po prysznicu lub kąpieli delikatnie wmasuj krem w skórę całego ciała.
Skład: Aqua, Canola Oil, Glycerin, Mineral Oil, Petrolatum, Cetearyl Alcohol, Cetyl Alcohol, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Parfum, Phenoxyethanol, Polysorbate 60, Carbomer, Imidazolidinyl Urea, Peg-150 Stearate, Steareth-20, Sorbitan Oleate, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Sodium Hydroxide, Alumina, Silica, Tocopheryl Acetate, Calcium Sodium Borosilicate, Dimethicone, Argania Spinosa Kernel Oil, Cetearyl Dimethicone Crosspolymer, Peg/Ppg-20/23 Dimethicone, Hydrated Silica <1017901-011>.
Cena regularna: 21 zł
Pojemność: 200 ml
Krem ten gości na łamach katalogów Avon już od dawna. Moja przygoda z tym produktem rozpoczęła się bodajże 2 lata temu, kiedy to zamówiłam go ze względu na cenę promocyjną - 9,90 zł i zakochałam się w nim! Od tego czasu zmieniała się nieco szata graficzna opakowania, a i skład ulegał modyfikacjom. Obecnie dostępny jest krem z olejkiem arganowym. Opakowany on jest w okrągłe pudełeczko o pojemności 200 ml. Dawniej krem był zafoliowany tak, że miało się pewność, że nie był wcześniej otwierany. Teraz niestety folii nie ma, ale dla mnie nie jest to problemem. To co sprawia, że wracam regularnie do tego kremu (lub produktów z tej serii, choć krem to mój faworyt) jest jego obłędny zapach! Delikatny, kuszący i niezwykle kobiecy. Nasuwa mi same pozytywne myśli - kojarzy mi się z porankiem, subtelnością i pięknem :). Krem ma białą barwę i jest niezwykle gęsty, twardy. Łatwo jednak się rozprowadza i dość szybko się wchłania pozostawiając warstewkę na skórze, która jednak nie utrudnia życia. Krem ten doskonale nawilża skórę, odżywia ją i wygładza. Uwielbiam dotykać skóry po jego zastosowaniu - jest taka miękka, delikatna i jedwabista. Kosmetyk nie podrażnia skóry i nadaje się do używania po depilacji. Jest wydajny i ze względu na taką, a nie inną formę opakowania zużyć można go do samego końca. Dla mnie jest to idealny kosmetyk do pielęgnacji ciała do którego będę wracać jeszcze nie raz tym bardziej, że często jest w promocji za 9,99 zł :).
Ocena: 10/10
(za zapach, działanie, opakowanie, wydajność, cenę promocyjną)
lubię serię Skin so soft:) muszę pozamawiać troche nowych rzeczy:)
OdpowiedzUsuńJa z tej serii kocham zapach różowej serii, chociaż ta złota (przynajmniej olejek) ma taki sam zapach :).
UsuńMiałam i byłam całkiem zadowolona
OdpowiedzUsuńCieszę się, że nie tylko mi przypadł do gustu ;)
Usuńod jakiegoś czasu chodzi mi po głowie :)
OdpowiedzUsuńPolecam ze swojej strony :)
Usuńchodzi mi po głowie od jakiegoś czasu :)
OdpowiedzUsuńLubię tą serię:)
OdpowiedzUsuńPachnie cudownie wg mnie ;)
UsuńJa już dawno nie miałam nic z kosmetyków do pielęgnacji z Avonu...
OdpowiedzUsuńWiem, że nie każdemu ich kosmetyki pasują ;).
UsuńMoja mama go ma, ale mi zapach nie przypadł do gustu ;)
OdpowiedzUsuńJak widać rzecz gustu - dobrze, że jest taki wybór kosmetyków że każdy znajduje coś ładnego dla siebie pod kątem zapachu ;)
Usuń