Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 11 lipca 2013

Zakupy - Avon katalog 10

Przedwczoraj odebrałam paczkę z pierwszym zamówieniem z 10 katalogu Avonu. Wczoraj puściłam drugie zamówienie, a tam będzie jeszcze kilka kosmetyków dla mnie :). Mimo chęci na jeszcze kilka produktów zredukowałam swoje zamówienie z wielkim bólem :).

A oto, co zamówiłam w katalogu 10:



Od lewej:
- Super Extend, płynny eyeliner w pisaku Black (6 ml) - 9,99 zł.
- Pierścionek Powiedz Stop Przemocy (r. 6) - 15 zł
- Foot Works, mydełko peelingujące do stóp (75 g) - 2 za 12,98 zł
- Avon Sun, złocisty balsam wzmacniający opaleniznę (150 ml) - 12,99 zł
- Skin So Soft, ujędrniający krem do ciała (200 ml) - 8,99 zł
- Pędzelek do zdobienia paznokci - 7,99 zł
- Próbki wód toaletowych Be Serene i Be Joyful oraz wody perfumowanej Outspoken Fresh by Fergie


EYELINER SUPER EXTEND:

Użyłam go wczoraj w celu wypróbowania. Co mogę o nim powiedzieć? Czerń faktycznie jest czernią chociaż musiałam w dwóch miejscach troszkę poprawić kreskę, końcówka pisaka jest dość gruba, i może to stwarzać problem przy robieniu cienkich kresek (ja takich nie robię, więc nie jest to dla mnie żaden problem). Eyeliner przetrwał od 10 do 20 (nałożony na bazę pod cienie do powiek z Avonu) bez zmian - nie wytarł się, nie odbił się na powiece, nie rozmazał się a dodam, że w tym czasie kąpałam się w basenie i jeździłam na rowerze. Dało się go zmyć płynem z Bielendy bez problemu.
Mam wrażenie, że Super Liner z L'Oreal którego używam obecnie, że ma nieco intensywniejszą czerń a cieńszy pędzelek pozwala lepiej dokonywać ewentualnych poprawek. Ale póki co ten eyeliner z Avonu wydaje mi się całkiem przyjemny a moja obecna opinia może być mylna bo użyłam go dopiero raz. Zobaczę jak sprawdzi się przy dłuższym użytkowaniu i na jak długo wystarczy. Zastanawiałam się nad zamówieniem go jeszcze w odcieniu brązowym lub niebieskim, ale uznałam, że pewnie rzadko używałabym eyelinera innego niż czarny. Produkt jest nowością w katalogu 11/2013 i kosztuje 15,99 zł. 




PRÓBKI:

WODY TOALETOWE BE... SERENE I BE... JOYFUL

Nowa seria zapachów Avonu "Be..." ma na celu podkreślenie osobowości i wybranie zapachu w zależności od naszego temperamentu czy nastroju. W skład serii wchodzą zapachy: Be... Romantic o którym już wspominałam, Be... Serene i Be... Joyful. Liczyłam, że któraś z tych wód przypadnie mi do gustu, ale niestety każda ma jakieś "ale". Zamawiałam tylko próbki tych wód, więc zdaję sobie sprawę że moja opinia może w pełni nie oddawać charakteru zapachu, ale postanowiłam o nich wspomnieć.
Be... Romantic wydaje mi się zapachem przyjemnym, ale jest taki przeciętny. Nie wyróżnia się niczym szczególnym. Be... Serene to jak dla mnie zapach, który już kiedyś gdzieś czułam (w Avonie albo gdzieś indziej). Kojarzy mi się zapach Bali Bliss, ale to pewnie tylko moja fantazja :D. W każdym razie zapach też przyjemny, ale również bez "tego czegoś". Be... Joyful z tych trzech najbardziej mnie przekonał - taki radosny, wesoły, świeży - coś dla mnie i byłam zdecydowana zamówić, ale o ile po użyciu próbek zapachu Serene i Romantic czułam je na dłoni długo, o tyle Joyful czułam tylko przez 10 minut. Obawiając się o trwałość produktu nie zamówiłam go w ofercie demo za 11,99 zł. Woda Be... Romantic jest w sprzedaży od katalogu 10/2013, zaś wszystkie wody w katalogu 11/2013 dostępne są w promocji 1 za 19,99, 2 za 29,98 zł. Mają pojemność 30 ml. Polecam jednak wypróbować - może znajdziecie coś dla siebie :).



PRÓBKA WODY PERFUMOWANEJ OUTSPOKEN FRESH BY FERGIE

Ta woda ma śliczne opakowanie. Takie wesołe, żywe - nasuwa same pozytywne skojarzenia. Miałam nadzieję, że zapach też mnie urzeknie, ale niestety nie skradł mojego serca. Jest to przyjemny zapach, może się podobać, ale dla mnie nie jest "energetyczny". Przypomina mi pozostałe zapachy z serii Outspoken, ale je też wąchałam tylko na stronach zapachowych i z próbek. Woda jest nowością w katalogu 11/2013. Ma pojemność 50 ml i kosztuje 59,99 zł.


PIERŚCIONEK POWIEDZ STOP PRZEMOCY

Ten pierścionek podobał mi się w katalogu odkąd się w nim pojawił i wiedziałam, że prędzej czy później go zamówię. Zamówiłam właśnie teraz i chociaż sądziłam, że będzie wyglądał nieco inaczej nie rozczarowałam się. Pierścionek jest śliczny! Ładnie się błyszczy, a niebieskie oczko jest urocze. Do zakupu pierścionka przekonał mnie też fakt, że całkowity zysk ze sprzedaży produktów z Symbolem Nieskończoności przeznaczany jest na działania w ramach kampanii "Avon kontra Przemoc". Pierścionek kosztuje jedynie 15 zł :).






PĘDZELEK DO ZDOBIENIA PAZNOKCI

Pędzelek zamówiłam sobie razem z siostrą. Nie był drogi - zobaczymy jak się sprawdzi. Bardziej interesuje mnie ta kuleczka niż pędzelek :).



AVON SUN, ZŁOCISTY BALSAM WZMACNIAJĄCY OPALENIZNĘ

Ten kosmetyk zamówiłam zachęcona pozytywnym opiniami na wizażu. Nie używałam go jeszcze, ale moja przygoda z nim rozpoczęła się kiepsko. Otworzyłam go chcąc zobaczyć jak wygląda na skórze i jak pachnie. Zapach kojarzy mi się z gabinetem mojej dentystki - inaczej nie potrafię go opisać :D. Chcąc wycisnąć go trochę wyskoczyło z niego dużo produktu prosto na białą sukienkę. Dobrze, że to była taka sukienka mniej wyjściowa a plama wskutek szybkiej interwencji zniknęła, ale jednak zraziłam się do niego :D.


SKIN SO SOFT, KREM UJĘDRNIAJĄCY DO CIAŁA

Wszystko o czym piszą, że ujędrnia, wygładza, wyszczupla  i kosztuje niewiele przyciąga mnie jak magnes mimo, że wiem, że sam produkt cudu nie uczyni. Ten krem zamówiłam z kilku powodów:
- lubię kosmetyki Skin So Soft a konkretnie serię różową i fioletową. Z fioletowej używałam olejku i balsamu i były bardzo przyjemne, a różową ubóstwiam za zapach - delikatny, subtelny i kobiecy. Używałam z niej balsamu, olejku, serum oraz kremu do ciała i liczyłam, że ten będzie taki sam pod kątem konsystencji. A o ile ten krem różowy jest taki bardzo zbity i gęsty ten jest rzadszy i bardziej płynny, ale nie sądzę, żeby to wpływało na moją opinię :).





A niedługo dodam też posta o zakupach w Rossmannie :) i małej paczuszce, którą otrzymałam jako nagrodę :).

10 komentarzy:

  1. mialam ten eyeliner http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=45561 , i on byl moim koszmarem. rozrzedzona szarosc ( a mial byc czarny ), ktora sie kruszyla i przeswitywala.... Pedzelek w sumie byl ok bo tez nie lubie cieniutkich kreseczek :)

    outspoken podstawowe, maja "ta" nute ktora mnie strasznie drazni ( mam ten naszyjnik w kremie ), wiec pewnie mi sie nie spodobaja

    te be... to pewnie ulotne psikadelko

    z serii sun lubie filtry, ale stosowane rozsadnie, bo strasznie pieka? pioka? w oczy :-P

    ciekawa jestem tego eyelinera... chyba go wezme :-P

    puder sypki do mnie doszedl i naprawde dobrze matowi i splyca pory na mineralach.

    pozdrawiam Magda M :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tym eyelinerze o którym napisałaś zawsze chciałam go zamówić, bo w pisaku ale widząc jego złe recenzje nigdy się nie skusiłam. Teraz widząc nowy eyeliner w pisaku stwierdziłam, że za 10 zł zaryzykuję i widzę, że ten nie będzie koszmarkiem :). Eyeliner polecam, tym bardziej, że na forum dziewczyny też piszą, że jest dobry w każdej wersji kolorystycznej :).

      Outspoken Fresh coś wspólnego mają z ze zwykłym Outspoken, więc myślę, że skoro nie podobają Ci się one te nowe też nie zachwycą. A zapachy Be... to faktycznie takie psikadełka na codzień, bez rewelacji dla mnie :).

      I cieszę się, że jesteś zadowolona z pudru :).
      Również pozdrawiam :).

      Usuń
  2. Generalnie w każdym katalogu avon, te lepsze i ciekawsze zapachy są w jakiś sposób wyróżniane. Najczęściej poprzez prezentację produktu na okładce i oferty na początku katalogu. Zapachy Be... nie były szczególnie wyróżniane. Do tego trzeba wziąć pod uwagę fakt, że wody toaletowe czy tej czy innej marki zawsze będą słabsze od wód perfumowanych, dlatego staram się zamawiać głównie wody perfumowane. Ja od razu wiedziałam, że nie będę zamawiać zapachów Be... choć w najnowszym katalogu wybrałam już dla siebie kilka rzeczy :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w każdym katalogu potrafię znaleźć coś dla siebie - zwłaszcza jeśli chodzi o nowe produkty, których jestem niezmiernie ciekawa :).

      Co do zapachów nie do końca zgodzę się, że te wyróżniane są ciekawsze. Z reguły są droższe, więc zapewne dlatego są szerzej promowane - w katalogach i w reklamach :) no i są to wtedy raczej wody perfumowane. To, że są trwalsze i mocniejsze niż wody toaletowe - mam tego świadomość, ale zwracam raczej uwagę na zapach, który po prostu ma mi się podobać a niej jaki to rodzaj produktu :). W Avonie są wody rozreklamowane, które mnie nie zachwyciły. A zwykłe wody toaletowe za 20 zł jak Miami Party czy Summer White Sunset urzekają mnie za każdym razem gdy je czuję czy ich używam. Ale to też kwestia tego, że wody perfumowane i zapachy droższe z reguły nie mają świeżych zapachów, bo takie są bardziej ulotne a ja takie właśnie uwielbiam :).
      Wody Be... nie liczyłam, że będą trwałe i mocne, ale miałam nadzieję, że któraś przypadnie mi do gustu. Lepiej dla mojego portfela, że tak się nie stało :).

      A jakie rzeczy w nowym katalogu Ci się spodobały :)?

      Usuń
    2. Z czego wykonany jest ten pierścionek? Z tego co widzę to jest plastik, ale chciałabym się upewnić ;). Uważaj na pędzelek, może się łamać (o dziwo ta metalowa część, nie plastikowa).

      Usuń
    3. Z plastiku absolutnie nie :). Z metalu jakiegoś i jest posrebrzany :).
      Pędzelka jeszcze nie używałam, ale wezmę do serce tę radę :).

      Usuń
    4. W katalogu 10 spraye do stóp Foot Works. W katalogu 11 kremy do twarzy Avon Care, a w katalogu 12 jestem ciekawa i nowego zapachu i kremu BB Solutions. To tylko takie wybrane :-)

      Usuń
    5. Krem BB Solutions też chętnie wypróbuję :)

      Usuń
  3. A ja jestem ciekawy jak sprawdza się ten balsam AVON SUN. Właśnie wróciłem znad morza i chciałbym zachować opaleniznę jak najdłużej, zwłaszcza, że pracowałem nad nią cały tydzień :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciężko mi ocenić czy ten balsam rzeczywiście wzmacnia albo podtrzymuje opaleniznę. Ja używam go od kilku dni i mogę powiedzieć, że wspaniale podkreśla opaleniznę. Ma mnóstwo drobinek, które pięknie migoczą choć ten efekt najlepiej widać w słońcu lub mocnym świetle :).
      Póki co moja opalenizna nie słabnie, ale czy jakaś w tym zasługa tego balsamu - być może tak :).

      Usuń