Plany czytelnicze na najbliższy czas :).

Jak być może już wiecie uwielbiam czytać. Rzadko jednak kupuję książki - zdarza się to sporadycznie. Korzystam z zasobów gminnej biblioteki i zawsze znajdę coś ciekawego do poczytania :).
Poniżej przedstawiam książki, które będą mi towarzyszyć w jesienne dni. Pierwsze z nich zaczęłam czytać 26 października i od tego czasu jestem w trakcie piątej :).

Książki Nicholasa Sparksa uwielbiam. Przeczytałam już tytuły takie jak: "Pamiętnik", "Ślub", "I wciąż ją kocham", "Na ratunek", "Noce w Rodanthe", "Ostatnia piosenka" oraz "Szczęściarz". Wszystkie były interesujące, romantyczne i wzruszające. Każda z nich opowiadała o miłości przynoszącej nie tylko szczęście, ale czasami również ból, cierpienie czy smutek. Obecnie czytam "List w butelce" i to kolejna powieść tego autora, która mnie porusza. Polecam! :)

Od lewej:

- Albatros, Nicholas Sparks "Jesienna miłość"
- Albatros, Nicholas Sparks "Od pierwszego wejrzenia"
- Albatros, Nicholas Sparks "List w butelce"
- Albatros, Nicholas Sparks "Prawdziwy cud"

Poza romantycznymi utworami Sparksa wypożyczyłam też dwie inne babskie powieści.

Od lewej:
- Świat Książki, Paullina Simons "Dziewczyna na Times Square"
- Znak, Richard Paul Evans "Dotknąć nieba"

To co jednak od jakiegoś czasu lubię najbardziej czytać to kryminały, thrillery i tego rodzaju książki. Z reguły już pierwsze strony wciągają w akcję, i aż chce się poznać zakończenie. Polubiłam ostatnio powieści Harlana Cobena mimo, że kiedyś jak miałam jedną z nich to zupełnie nie przypadła mi do gustu. Z tych przedstawionych poniżej przeczytałam już "Skalpel" i mogę go z czystym sumieniem polecić mimo, że czytelnik wie kto jest czarnym charakterem już od początku.


Od lewej:
- Książnica, Paul Carson "Skalpel"
- Książnica, James Church "Śmierć w Koryo"
- Albatros, Donato Carrisi "Zaklinacz"
- Albatros, Harlan Coben "Niewinny"
- Hachette Polska, M. William Phelps "Za młoda na śmierć"
- Czarna Owca, Camila Lackberg "Księżniczka z lodu" 

Będąc w Warszawie kupiłam "Myszy i koty" oraz "Przypadkowego mężczyznę". Myślałam, że obie z nich będą kryminałami, ale niestety o ile pierwsza z nich spodobała mi się, o tyle druga była dziwna i zupełnie nie wiem, w jakim celu powstała. Dwie ostatnie książki kupiłam już w wakacje i każda kosztowała raptem 2 zł ;). "Martwi żyją dłużej" czytałam może 3-4 godziny, bo książka ma gigantyczne litery :).

Od lewej:
- Warszawskie Wydawnictwo Literackie Muza SA, Philippe Besson "Przypadkowy mężczyzna"
- Amber, Gordon Reece "Myszy i koty"
- Wydawnictwo Pi, Jerry Cotton "Martwi żyją dłużej"
- Wydawnictwo Pi, Ewa Agnieszka Frankowska "W ciemności nocy"

A jakie są Wasze lektury na jesienne wieczory :)?