Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 7 listopada 2013

Avon, Solutions, wibrujący roll on pod oczy przeciw opuchnięciom i cieniom

Kosmetyki Avonu w większości przypadków lubię, ale zdarzają się produkty do których nie potrafię się przekonać, a może po prostu nie borykam się z problemami, które rozwiązywać mają niektóre kosmetyki. Jednym z kosmetyków, który mnie nie zachwycił jest wibrujący roll on z linii Solutions.


AVON, SOLUTIONS VIBES, WIBRUJĄCY ROLL ON POD OCZY PRZECIW OPUCHNIĘCIOM I CIENIOM (WAKE UP EYE ROLLER)



Informacje od producenta:
Przełomowa innowacja w dziedzinie pielęgnacji oczu. Wibrujący roll on Avonu wykorzystuje moc delikatnych wibracji, by twoje oczy wyglądały na tak wypoczęte, jak po 8 godzinach snu. Pomaga rozjaśnić skórę w okolicach oczu, zmniejszając widoczność cieni i opuchnięć. Serum zawiera kompleks Revitawake.
Wibrujący i chłodzący roll on pod oczy to wyjątkowy kosmetyk, który szybko i skutecznie redukuje wszelkie opuchnięcia oraz cienie pod oczami. Ten innowacyjny kosmetyk, dzięki wibrującemu aplikatorowi w kulce, przez który wydobywa się specjalne, dobroczynnie działające serum, sprawia, że oczy wyglądają na wypoczęte, a delikatna skóra wokół nich jest przyjemnie odświeżona i zrewitalizowana. 
Mocno skoncentrowany kosmetyk dzięki swojej wyjątkowej formule z kompleksem Revitawake i wyciągiem z pestek słonecznika wykazuje działanie silnie energizujące, wygładzające i zmiękczające. Natychmiast po użyciu podaruje on spragnionej skórze dogłębne nawilżenie i przyjemne, chłodzące ukojenie. Jest on niezawodny po nieprzespanej nocy, ponieważ nie tylko rozbudzi zmęczone oczy, ale również zredukuje nieładne opuchnięcia wokół nich i przywróci zdrowy wygląd. Niesamowicie upiększające efekty, takie jak po ośmiogodzinnym śnie, potwierdza aż 87% kobiet.* Produkt usuwa obrzęki dzięki delikatnym wibracjom i obrotowej końcówce masującej, która pobudza mikrokrążenie w skórze. 
Produkt jest łatwy i higieniczny w zastosowaniu, a także zaskakuje lekką konsystencją, która błyskawicznie się wchłania. Produkt jest testowany dermatologicznie, odpowiedni dla skóry wrażliwej i hipoalergiczny. 
Niesamowity efekt osiągniesz stosując roll on rano i wieczorem. 

*Na podstawie 2-tygodniowego badania konsumenckiego 10-026 na grupie 99 osób.

Sposób użycia:  Należy zdjąć nakładkę i przekręcić spód opakowania tak, aby usłyszeć dwa kliknięcia i uruchomić wibracje. Trzymać produkt obrotową końcówkę w dół, aby umożliwić wypłynięcie serum. Przesuwać pod okiem w kierunku zewnętrznego kącika przez 5-10 sekund. Nie stosować na powiece.
Palcami wmasowywać nadmiar produktu w skórę pod okiem i na powiece do czasu aż się całkowicie wchłonie. Wyłącznie do użytku zewnętrznego!


Skład: niestety nie mam opakowania na którym podany byłby skład a w Internecie również nie udało mi się do niego dotrzeć.

Cena regularna: 56 zł
Pojemność: 12 ml







Roll on kupiłam, gdyż mogłam wybrać sobie jakiś produkt za 1 zł w jednym z programów i wybór padł na ten wynalazek.To kosmetyk, który zdecydowanie nie jest warty swojej ceny. 50 zł za produkt, który niewiele robi - to nie do przyjęcia, a więc cieszę się, że nie przepłaciłam za niego. Roll on dostajemy w opakowaniu podobnym jak tusz do rzęs o wysokości blisko 14 cm. Co do niego nie mam zastrzeżeń - jest estetyczne i solidne, ma ładną szatę graficzną. Kiedy odkręcimy końcówkę uruchamiającą roll on zaczyna on delikatnie drgać w całości. Przyznam szczerze, że jednak te drgania niezbyt wpływają na polepszenie działania produktu. Ot taki bajer. Wystarczyłaby sama ta końcówka, która uprzyjemnia aplikację, bo chłodzi skórę. Serum zawarte w tym produkcie jest w porządku - delikatnie wygładza skórę pod oczami, nawilża, jest bezzapachowe, nie lepi się, nie podrażnia i to by było tyle z zalet tego preparatu. Gdy użyje się kosmetyku na jedno oko to na drugie już trzeba namęczyć się, żeby serum znów pojawiło się na końcówce. Mimo, że produkt nadaje się do użytku w ciągu 12 miesięcy od otwarcia moje baterie się wyczerpały po 9 miesiącach od otwarcia. Ponadto mam wrażenie, że ten kosmetyk jest zbędny w pielęgnacji. Dobry krem pod oczy zdziała więcej niż ten z serum, które nie zaszkodzi, ale też cudów nie zdziała. Żadnego ożywienia, zrewitalizowania czy obudzenia skóry nie dostrzegam, a tym bardziej nie ma mowy o polepszeniu kondycji skóry wokół oczu po nieprzespanej nocy. Reasumując: nie polecam.





Ocena: 3/10
(za estetyczne opakowanie, działanie serum)




4 komentarze:

  1. Nie miałam i mnie nie kusi. Przebajerowane :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bym z własnej woli nie sięgnęła po ten produkt ;)

      Usuń
  2. Avon czasami przesadza, chcą wprowadzić jakieś nowości na rynek, a wszystko zawsze kończy się tragicznie, niestety. Mają swoje dobre produkty, ale jak coś zamawiam to serio muszę uwazać, bo wiele razy trafił mi się bubel, że hoho :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego ja staram się zawsze przed zakupem poczytać opinie o nowościach, bo wiem, że różnie może być, ale to z każdą firmą tak jest nie tylko z Avonem ;)

      Usuń