Dzisiaj post zakupowy - na początku krótko o zakupach z Biedronki i Lidla, gdzie do koszyka trafiły tylko to co niezbędne. Uwielbiam blask świec, ale czasami męczą mnie świece zapachowe, więc zawsze lubię mieć w domu zwykłe bezzapachowe tealighty. Z reguły kupuję je w Ikei, ale potrzeba sprawiła, że kupiłam je w Lidlu a szkoda, bo w niedzielę jednak w Ikei byłam, ale uznałam, że nie warto kupować na zapas tym bardziej, że fundusze ograniczone :). Chusteczki nawilżane z Lidla to kolejny zakup niezbędny - poprzednie również Lidlowskie już mi się kończą, a często z nich korzystam w domu. Podobnie sprawa ma się z chusteczkami z Biedronki, płynem do kąpieli i płatkami kosmetycznymi, które idealne nie są, ale po prostu opłaca się je kupować :).
- Tealighty (50 sztuk) - 7,99 zł
- Softino, chusteczki nawilżane dla niemowląt (72 sztuki) - 3,99 zł
- Delikatne, chusteczki (150 sztuk) - około 2-3 zł
- BeBeauty, Creme, hypoalergiczny płyn do kąpieli Jedwab i Noni (1,5 l) - 5,99 zł
- Carea, Aloe Vera, płatki kosmetyczne (120 sztuk) - około 2 zł
W Lidlu kupiłyśmy z mamą także pojemniki na sypkie produkty za 15,99 zł. W skład zestawu wchodzi 5 pojemników o pojemności: 1,5 l / 1 l / 0,7 l / 0,5 l / 0,3 l.
A oto nabytki z 15-katalogu Avonu:
Od lewej:
- ekskluzywny zestaw: Anew, Clinical, podwójny program liftingujący okolice oczu (2 x 10 ml), kosmetyczka (15 x 10 x 5 cm), błyszczyk witaminowy Vita Pink (6 ml) - 19,99 zł przy zakupie kremu E-Defence
- Anew, E-Defence, krem odżywczo-naprawczy na noc (30 ml) - 44,99 zł
- Advance Techniques, kuracja ochronno-wzmacniająca (100 ml) -12,99 zł
- Advance Techniques, Styling, spray prostujący włosy (100 ml) - 9,99 zł
- Skin So Soft, nawilżający krem do ciała z olejkiem arganowym (200 ml)- 9 ,99 zł
- Planet Spa, odżywczy krem do rąk, stóp i łokci (75 ml)- 5,99 zł
- Planet Spa, Heavenly Hydration, nawilżający olejek do włosów ze środziemnomorską oliwą z oliwek (60 ml) - 1 zł
- próbki: Avon Magix zaawansowany podkład matująco-wygładzający SPF15 Nude, Ideal Flawless lekki podkład SPF20 Fair, serum naprawcze Reversalist oraz zapachy: Premiere Luxe, Rare Diamonds, Pretty Fabolous - każda próbka za 0,75 zł
Nie jest to ostatnie moje zamówienie z katalogu 15. Będę zamawiać jeszcze mus do ciała Ultra Sexy i być może kilka innych produktów, ale o tym pojawi się odrębny post, kiedy dotrze do mnie paczka :).
A tak oto prezentuje się pierwszy z dwóch katalogów świątecznych, przedostatni w tym roku. Wiele ofert w nim mi się podoba, ale jak zwykle o tym co zamówię zdecydują zamówienia moich klientek :).
Ubiegłą niedzielę, a raczej jej część spędziłam w łódzkiej Ikei. Przywiozłam stamtąd jedną świecę zapachową za 4,99 zł i nowy katalog :).
Chwilę po opublikowaniu pierwotnej wersji posta przyszła do mnie paczka. Myślałam, że będą to reklamowane zegarki, więc zaskoczona byłam, że to 2 nowe podkłady matujące Stay Matte od Rimmela, które mam przetestować w ramach akcji na wizażu "Przetestuj nowy podkład Rimmel!". Kolory wybierałam sama, ale o ile odcień 100 Ivory będzie dla mnie dobry, o tyle 200 Soft Beige jest dość ciemny. Ale i tak cieszy mnie ta niespodziewana przesyłka :).
Dzisiaj czeka mnie wyjazd do Warszawy, a po powrocie dodam kolejny post zakupowy tym razem z zakupami z Rossmanna, gdyż dzisiaj brakło mi już na to czasu. Trzymajcie kciuki żeby Warszawa po raz kolejny mnie nie wynudziła :).
Super zakupy :)
OdpowiedzUsuńMuszę skoczyć do Lidla po tealighty ;)
Są bardzo fajne, bo takie niby normalne ale jakby minimalnie mniejsze :).
Usuńteż mam ten spray do prostych włosów:) fajny jest, a myslalam, ze okaze sie beznadziejny:)
OdpowiedzUsuńEfekt ten spray daje, ale nie taki jakiego oczekiwałam, ale w sumie gdyby jednym kosmetykiem dało się mieć efekt prostych włosów to nikt nie używałby prostownicy :).
UsuńAle masz nowości ;) Nic tylko testować :)
OdpowiedzUsuńPewnie, że tak :). Tylko, żeby jeszcze był czas na recenzowanie byłoby idealnie :)
UsuńCzytałam Władcę Pierścieni :) i Hobbita tez. Cala trylogia to mój must see w każde Święta :)
OdpowiedzUsuńZ komsetykow to wlasnie testuje ten krem E-Defence i jak narazie jestem bardzo zadowolona. A krem do ciała Skin So Soft moja mama bardzo lubi.
Władcę oglądałam tylko w wersji filmowej, a nigdy nie robiłam też tego na tyle uważnie by znać całą historię, ale zafascynowała mnie. Hobbita zaś pamiętam z czasów gimnazjum, bo chyba wtedy był lekturą i bardzo mi się spodobał i przyjemnie było do niego wrócić. Teraz kiedy tak wiele tych książek na które jest w danej chwili moda to te książki wydają mi się bardzo uniwersalne i o wiele przyjemniejsze :). Miło, że też je lubisz :).
UsuńA na recenzję kremów E-Defence pełną czekam z niecierpliwością na Twoim blogu :).
mam ten spray i uwazam ze jest rewelka :-). Gdy popsikam nim wlosy a potem susze na duzej okraglej szczotce, to wlosy nie smierdza "kaczyną", a i na koniec dnia sa piekne i sypkie bez skrecania :-). sprobuj
OdpowiedzUsuńzakupki super, tylko buty mi sie nie podobaja, nie sa zbyt kobiece i kojarza mi sie z westernem :-P ale napewno sa cieple i wygodne :-)
pozdrawiam Magda M.
Ale ja nie używam w ogóle suszarki, jedynie w sytuacjach kiedy muszę szybko mieć suche włosy a i nie mam żadnych szczotek które mogłyby wspomóc wyprostowanie włosów już w trakcie suszenia - brak mi na to cierpliwości i wolę już z prostownicą się pomęczyć. Ten spray po prostu sprawia, że włosy są gładkie, i ładnie wyglądają i owszem nie śmierdzą :). Zobaczę jak się sprawdzi przy stosowaniu dłużej :).
UsuńCo do botków - chodziło mi właśnie o to, żeby były wygodne i niewysokie. Nie jestem maniaczką butów na wysokim obcasie, bo cenię sobie komfort chodzenia w butach a nie męczenie się w nich :). A w sklepach teraz albo buty wysokie albo takie w kowbojskim stylu. Na żywo te moje wyglądają zdecydowanie lepiej i w duecie z ubraniami :).
Również pozdrawiam! :)
Szkoda że moja konsultantka nigdy nie dorzuca mi żadnych próbek do zamówienia. Czasami daje jej zamówienie nawet na 500 zł, bo to ciocia coś weźmie, to ja, to mój chłopak a ona nic :( Zazdroszcze.
OdpowiedzUsuńAkurat ja jestem konsultantką więc próbki zamawiam sobie sama na swój koszt :).
UsuńAle klientkom staram się też zawsze wrzucić próbkę nowości - czasami są to zapachy, czasami kremy czy szminki, zwłaszcza stałym klientkom nawet jeśli zamówienie jest na 30 zł :). Moja uprzednia konsultantka za wyższe zamówienia czasami dawała mi jakiś pełnowymiarowy produkt i mi też tak zdarzy się przy wyższych zamówieniach - na ponad 100 zł. Ale jednak obowiązkiem konsultantki nie jest dawanie gratisów czy prezentów, bo niestety nic za darmo nie dostajemy, a to już kwestia indywidualna jak traktuje się klientki :). Zawsze można zmienić konsultantkę na inną :).
Fajnie zakupy przydały by mi się takie pojemniczki :)
OdpowiedzUsuńPojemniczki bardzo przydatne są ;)
Usuń